Do szafy Lovely zawitały ostatnio nowości. Z tego co widziałam pojawiły się dwa kolory lakierów z czarnymi drobinkami oraz cztery albo pięć neonów. Znając właściwości neonowych lakierów postanowiłam nie ryzykować i sięgnęłam po jeden z lakierów z drobinkami, który z resztą wcześniej poleciła mi koleżanka. I to właśnie o nim będzie dzisiejszy post. Tak więc zapraszam :)
Mowa o lakierze Lovely Pastel Pepper # 2. Jak sugeruje producent jest to: pastelowy lakier z nutą pieprzu. Ma piękny błękitno-cyjanowy kolor (w rzeczywistości bardziej intensywny, niż na zdjęciach) i wypełniony jest małymi, okrągłymi, czarnymi heksami w dwóch rozmiarach. To właśnie te heksy imitują ziarenka pieprzu i tworzą na paznokciach ciekawy efekt. Heksy nie są wtopione w bazę, a delikatnie wystają poza nią.
Lakier ma dosyć gęstą konsystencję, ale zapewne jest to spowodowane dużą ilością drobinek. Nie mniej jednak aplikacja nie sprawia żadnych problemów, do krycia wystarczą dwie cienkie warstwy, albo nawet jedna grubsza. Całość wysycha szybko i długo utrzymuje się na paznokciach.
Mi się bardzo podoba i jak tak na niego patrzę to przypomina mi trochę lakiery z serii Speckled Eggs od Models Own, o których z resztą kiedyś marzyłam. To mam teraz taki swój tańszy odpowiednik :D
Na koniec oczywiście chciałabym Wam złożyć życzenia - Wesołych Świąt i smacznego jajka!